Dla Porto jest to mecz o pietruszkę - po całkowitej dominacji w lidze mają już zapewnione mistrzostwo Portugalii i teraz powinni skupić się na walce o wygranie Ligi Europejskiej. Jednak Sporting to jedyna drużyna, z którą Porto nie ma korzystnego dwu meczowego bilansu ligowego (w pierwszym meczu w Lizbonie padł remis 1-1) a półfinał Ligi Europejskiej dopiero 28 kwietnia, więc myślę, że dziś gospodarze wyjdą w optymalnym zestawieniu i będą chcieli udowodnić gościom, że są od nich lepsi a swoim fanom, że będą grać o zwycięstwa do końca sezonu. W zasadzie o formie gospodarzy nie ma co pisać - jest wyśmienita. Ostatnie 14 spotkań ligowych to same zwycięstwa, świetne wyniki także w pucharach europejskich i rozbicie Spartaka Moskwa świadczy o doskonałej dyspozycji Porto. Natomiast Sporting spisuje się ostatnio bardzo przeciętnie. Wygrana z Academicą 2-0 oraz trzy remisy z Vitorią Guimaraes 1-1, Leirą 0-0 oraz Rio Ave 0-0 na pewno nie zachwycają. Stołeczna ekipa zajmuje w ligowej tabeli pozycję czwartą i jej jedynym celem jest w tej chwili prześcignięcie Bragi, do której traci jeden punkt. Sporting nie może zaliczyć tego sezonu do udanych. Słabo spisuje się w lidze, odpadł z Pucharu Portugalii i Ligi Europejskiej stąd lutowa burza w klubie, w wyniku której doszło do zmiany trenera. W zespole Porto nie wystąpi dziś kontuzjowany Jorge Fucile, a Sapunaru został zawieszony za nadmiar kartek. Do pełni sił nie powrócili jeszcze Belluschi i Rafa. W ekipie rywala zabraknie natomiast Joao Pereiry, Maniche’a, Pedro Mendesa i Grimiego. Stawiam dziś na zwycięstwo Porto, które będzie chciało do końca sezonu podtrzymać passę kompletu zwycięstw na własnym obiekcie.
typ - 1
kurs - 1,55 (Betsafe)
stawka - 8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz