W 1 kolejce rundy wiosennej Oderka Opole wyjeżdża do Częstochowy, gdzie będzie walczyć o ligowe punkty z miejscową Victorią. Gospodarze zajmują po rundzie jesiennej 14 miejsce z dorobkiem 12 punktów, goście zaś są na 4 miejscu mają 26 pkt i tracą 9 do lidera z Rybnika. W Opolu nikt głośno nie mówi o awansie, a przynajmniej nie w tym sezonie, jednak myślę, że drużyna, która zajmuje 4 miejsce nie dokonuje poważnych wzmocnień tylko po to, by to miejsce utrzymać. Do klubu w przerwie zimowej przyszli m.in. Łukasz Ganowicz (grał w Podbeskidziu, Zagłębiu Lubin, czy Stilonie), Adrian Pajączkowski, który przyszedł z II ligowego Zagłębia Sosnowiec, gdzie był podstawowym zawodnikiem oraz Adam Setla - najskuteczniejszy (7 goli) piłkarz Oderki w sparingach. W grach kontrolnych Opolanie prezentowali się słabo - wygrali tylko 2 spotkania, 4 zremisowali, a w pozostałych 9 schodzili z boiska pokonani. Optymistycznie nastrajać może ich jednak próba generalna przed ligą, czyli sparing z IV ligową Olimpią Trójkolasy. Oderka pewnie wygrała po dobrej grze i bramkach Pajączkowskiego i najskuteczniejszego jesienią w Odrze Tadeusza Tyca(4gole). W Częstochowie mają zupełnie inne cele niż w Opolu. Victoria mimo tego, że aktualnie zajmuje miejsce spadkowe, wg mnie, powinna utrzymać się w lidze. Nie dlatego, że ich gra wygląda dobrze, lecz dlatego, że 3 miejsca spadkowe rezerwuje dla Skalnika, Chróścic oraz wycofanego z ligi Krasiejowa. Jeśli chodzi o wzmocnienia częstochowskiego klubu, to trudno jednoznacznie odpowiedzieć, czy rzeczywiście będą to wzmocnienia. Do klubu przyszła sama młodzież, nie mająca znaczących nazwisk, więc nie ma sensu nikogo tu wymieniać. Warto przypomnieć, że w pierwszej rundzie Victoria wygrała w opolu 1-0. Oderka będzie chciała się z pewnością zrehabilitować za tamtą wpadkę i w sobotę nie powinna mieć problemów w Częstochowie, a jeśli będzie grała na miarę swoich możliwości to jeszcze zagrozi liderowi z Rybnika.
typ - 2
kurs - 1,55 (Tobet)
stawka - 6/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz